poniedziałek, 26 grudnia 2016

Amigos de Apostolo Santiago













Okres świąteczno - noworoczny to tradycyjny czas podsumowań i planów, refleksji nad tym co się udało zrealizować, a o czym wolelibyśmy zapomnieć...


A gdyby tak w nowym roku wyjść z domu i zanurzyć się w klimat średniowiecznej drogi szlakiem św. Jakuba do Santiago de Compostella?


Od tysiąca lat pątnicy przemierzają Półwysep Iberyjski w drodze do tego świętego miejsca.


I choć najsłynniejszy szlak wiedzie przez północną Hiszpanię, to dla szukających wyciszenia i nieco samotności, to właśnie portugalska droga będzie idealnym rozwiązaniem.


Można wyjść z Lizbony (Igreja de Santiago) by ponad 600 kilometrach dojść (m.in. przez Coimbrę i Porto) do Santiago. 


Życzliwą pomocą pielgrzymom służy APPAS czyli Portugalskie Stowarzyszenie Przyjaciół św. Apostoła Jakuba mieszczące się w Lizbonie (www.apaasportugal.wordpress.com)











sobota, 24 grudnia 2016

Światło Lizbony

Nowy numer (już styczniowy) miesięcznika "Pani" wpadł właśnie w moje ręce...

Niby nic niezwykłego, kolejne artykuły o życiu, sukcesach i porażkach, cieniach i blaskach. 

Wśród licznych tekstów jest jednak wywiad z Alicją Bachledą - Curuś m.in. o podróżach i odkrywaniu świata.

"Lizbona urzekła mnie swoim światłem. To najbardziej wysunięta na zachód stolica Europy. Światło słońca odbijające się w oceanie ma tam inny odcień."

Trzy zdania aktorki, ale jakże trafnie oddające urok Lizbony. 
Luz znaczy światło. 
Jest wszędzie, zadziwia, tchnie życie, nadaje mu inny wymiar.